Masz w sobie wszystko!

Może tego nie wiesz, ale tak na prawdę masz w sobie wszystko co potrzebujesz. I nie musisz mieć nic więcej, by rozpocząć co tylko chcesz i o czym marzysz. I co ciekawe! Nie musisz mi wierzyć w żadne moje słowo, dziś dokładnie Ci pokaże jak zacząć COKOLWIEK bez CZEGOKOLWIEK. Tak więc zastanawiałeś się nad czymś swoim, biznesem, pomysłem, przygodą lub po prostu chcesz coś zrobić nowego i nieznanego to zapraszam do czytania.

Więc jeśli jeszcze nie udało Ci się oglądnąć filmu, który nagrałem specjalnie dla moich czytelników w tym tygodniu to gorąco zapraszam

 

No i właśnie. Dziś to rozwiniemy.

Mam pomysł i jak zacząć?

Niby proste pytanie, ale nie do końca. Można by nawet powiedzieć, że to najtrudniejsze pytanie. Bo gdybyśmy wiedzieli jak coś zrobić, to już dawno było by to zrobione. Jednak największym problemem jest zacząć i pewnie dobrze to wiesz w swoim życiu. Zawsze gdy trzeba coś zrobić, zawsze przychodzi wewnętrzna niechęć do działania. Jest to spowodowane zmianą naszego życia. Nasz umysł bardzo nie lubi zmian i wynika to z naszego przystosowania do środowiska. Celem naszego umysłu jest przetrwanie trudności i podtrzymywanie naszego życia. Jego ciągłym zadaniem 24/7 jest to byśmy funkcjonowali i działali bez zarzutów. Jeśli może dla naszego umysłu jest to bardzo potrzebne, tak dla nas nie koniecznie.

Bo zakładając, że całe życie siedzielibyśmy w pierwszej klasie podstawówki. Bo tak jest bezpiecznie, i stabilnie. Ponieważ po roku już w sumie umiemy wszystko i nic nie trzeba się uczyć. Taki zastój w jednym miejscu raczej nie przyniesie to wielkich rezultatów, a tym bardziej nowej wiedzy. Bo jeśli ciągle pieczesz tylko naleśniki całe życie, to nie jesteś wstanie nauczyć się piec kurczaka. Mimo iż możesz być najlepszy w pieczeniu naleśników. Więc cokolwiek chcesz zrobić innego. Musi to wiązać się ze zmianą stanu faktycznego. Po prostu nie da się robić 2 rzeczy na raz, jeśli są one poważne. Bo nie wyobrażam sobie mamy która jedną ręką karmi dziecko, a drugą jest operatorem dźwigu. I każda rzeczy przynosi nowe doświadczenia, dlatego trzeba się na niej skupić.

Czyli wiemy już, że zmiana jest nie odłącznym elementem naszego życia. Tak jak nie jesteś wstanie pójść nigdzie bez swojej głowy, tak samo nie jesteś w stanie się nie zmieniać. Oczywiście zmiana też często przynosi odwrotny skutek niż byśmy chcieli.

Np: masz znajomych którzy uwielbiają z Tobą pić piwo i imprezować co piątek i sobotę. Ale Ty postanawiasz otworzyć swoją firmę, gdzie będziesz sprzedawał meble dziecięce, bo się na tym znasz i widzisz, że można robić to lepiej niż konkurencja. Nie jesteś doświadczonym przedsiębiorcą. Nie masz setek tysięcy kapitału na zarabianie i do tego nie masz żadnych znajomości. Wiec musisz wykorzystać każdą chwile, albo na szkolenia, albo na zdobywanie nowych klientów. Wiesz że co sobotę są jakieś jarmarki, gdzie sprzedawane są meble, albo może jakieś giełdy z takimi meblami. To nie masz innej opcji jak wstać wcześnie rano w sobotę i jechać 100 km na giełdę ze swoimi przykładowymi meblami, pokazać się światu. Może sprzedać 1 bądź 2 małe szafki dla dzieci. Jedno jest pewne. Nie jesteś wstanie imprezować z kolegami co piątek i sobotę. I to jest dość duży problem. Masz praktycznie 2 proste możliwości

1 Nie zakładasz firmy, bo wolisz jak jest obecnie. Byle móc spotykać się z kolegami co weekend. Nie robisz swojego biznesu i spokojnie nadal pracujesz sobie na etacie tak jak to było do teraz. Nic sobie nie dorabiasz własną firmą.

2 Zakładasz firmę i przez conajmniej 2-3 lata masz mniej czasu dla znajomych, aż firma się rozrusza. Tak byś miał więcej czasu dla siebie i mógł różne rzeczy zlecać pracownikom. Oczywiście zasadnicze pytanie czy za 3 lata jeszcze Ci bliscy przyjaciele Cie poznają i będą mieć czas dla Ciebie? Na to pytanie ciężko odpowiedzieć. Z doświadczenia mojego mogę powiedzieć, że na pewno nie będą z Tobą trzymać tak jak wcześniej. A podczas tych 3 lat będziesz miał całkiem nowych znajomych i też będzie Ci całkiem przyjemnie się z nimi spotykać.

Jak widzisz własny biznes, to nie taka prosta sprawa patrząc z punktu widzenia emocjonalnego. Bo jeśli ważni są dla Ciebie znajomi bardziej, niż polepszenie życia, lub zrobienie czegoś swojego. To bardzo ciężko jest podjąć taką decyzje. Jest też opcja 3, ale mniej sympatyczna. Zarobisz tak dużo pieniędzy i będzie Cie stać na tak wiele rzeczy, że przyjaciele po 3 latach sami się pojawią, albo po pieniądze. Albo na imprezę w twoim nowym domu 😀 Oczywiście sam musisz zdecydować, czy to Ci odpowiada. Jeśli tak, no to nie ma problemu już wiesz co robić. Pisałem też w moich wcześniejszych wpisach na temat tego jak porozmawiać ze znajomymi przed tym zanim zaczniesz coś zmieniać w swoim życiu. Tak by spokojnie to przyjeli i by załagodzić objawy zmiany twojego życia.

Tak więc potrzebujesz samodzielnie to przemyśleć. Bo to trudna decyzja i z mojego życia widzę jak to właśnie trzymało mnie przed zmianą. Ciągle słuchałem innych, ciągle nie chciałem zostawiać swoich znajomych i ciągle też obawiałem się co oni o tym powiedzą. Bardzo zależało mi na ich opinii i pomocy. Jednak zapominałem, że każda zmiana musi być ZMIANĄ. Czyli jak do tej pory byłem zwykłym kolesiem pracującym w fabryce.  I gdy naglę powiem znajomym czy rodzinie, że od dziś jestem przedsiębiorcą i właścicielem własnego biznesu, to mogą się lekko zdziwić. Przecież w Polsce 80% przedsiębiorców uważamy za złodziei? Za oszustów, wyzyskujących. To jest aż straszę. Jednocześnie zapominamy o tym, że Ci ludzie budują ten kraj dając miejsca pracy i płacąc OGROMNE podatki w porównaniu do innych krajów. Wiec to też powoduje jak Cie odbierają znajomi. Bo nagle z luźnego kolegi, stałeś się złodziejskim przedsiębiorcą. Niestety taka mentalność.

Ok, więc zdecydowałeś już czy chcesz zmienić swoje życie, wiesz też że musisz pogadać ze znajomymi i rodziną o tym. To teraz kolejna ważna rzecz.

Zobacz czym dysponuje twój warsztat!

To powiedzenie ostatnio wpadło mi podczas nagrywania filmu, o którym powiedziałem na początku tego wpisu. I jest to świetna metafora i porównanie do naszego życia.

Byłaś kiedyś w warsztacie? Takim rozwalonym gdzie jest miliony śrubek, wiertarek, narzędzi. Jednak tylko właściciel tego warsztatu, wie gdzie co znaleźć, a każda inna osoba spędza na poszukiwaniach kilka dni i nadal nic nie znajduje?

Właśnie dokładnie o taki warsztat mi chodzi! I brzmi to dziwnie. Ale tak wygląda twój umysł i twoje życie. Masz tysiące pomocnych narzędzi, ale nie pamiętasz, lub nie wiesz gdzie je zostawiłeś. A tymi narzędziami są:
– informacje

  • wiadomości
  • wiedza
  • pomysły
  • ludzie
  • relacje
  • książki
  • szkolenia
  • cytaty
  • i wiele wiele więcej

Praktycznie wszystko co doświadczyłeś w swoim życiu, od zawiązania butów, po skomplikowane zmiany, operacje programistyczne. Dosłownie wszystko może Ci się to przydać w biznesie. Lećmy dalej- z przykładem gościa który chce robić meble dla dzieci.

Wyobraź sobie bardzo realną sytuacje, lub może nawet Tobie się nie raz wydarzyła. Całkiem przypadkiem poznajesz kogoś, kto robi coś o czym nigdy nie słyszałaś. Coś całkiem innego. I popatrzmy na Pana od mebli. Jest sobie ten facet, z tymi znajomymi na piwie. Ten to facet idzie po nowe drinki do baru. Jednak przed nim w kolejce stoi ciekawie ubrana dziewczyna. Wyróżnia się całkowicie z pośród tłumu. Jest inaczej ubrana, inaczej się zachowuje i mówi. Z nudów do niej zagaduje i dowiaduje się, iż jest ona projektantem graficznym w jednej z największych firm w Polsce i projektuje wspaniałe grafiki na strone i bilbordy. Ciekawie gadasz sobie, by umilić czas czekania. Po czym kupujesz co miałeś kupić, żegnasz się i odchodzisz.

Pół roku później wpadasz na pomysł, by na swoich meblach zrobić super fajne grafiki z dziecięcych bajek. Jednak nie znasz żadnego dobrego grafika. Przypominasz sobie jedną taką dziewczynę, która poznałeś przy barze na piwie. Ale olałeś branie do niej kontaktu, bo przecież byłeś pić piwo, a nie myśleć o swoim warsztacie na przyszłość! I dupa. Musisz wziąć pierwszego lepszego a miałeś kontakt, do może najbardziej odpowiadającej osoby 🙂

I na tym polega moim zdaniem budowanie warsztatu. Bardzo często słyszę, jak ktoś mówi, że nie ma znajomości. Tak na prawdę myśle, że nikt ich nie ma. Bo nawet jeśli twoi rodzice są bogaci, to nie bardzo masz jak wykorzystać ich kontaktów, bo ich znajomi Cie nie znają i Ci nie ufają. Tak samo musisz zbudować oto zaufanie z nimi. Nie masz innej opcji musisz wszystko zbudować od nowa. I tak samo buduje się znajomości. Zapewne masz jakiś znajomych z podstawówki lub szkoły średniej, którzy pracują gdzieś lub mają swoje biznesy. I robią takie rzeczy, które mogą gdzieś Ci się przydać w życiu. A to jeden kolega jest mechanikiem, inny naprawia lodówki, kolejny ma swoją firmę i produkuje gadżety reklamowe. Jest tego masa. I Ci ludzie znają tysiące ciekawych osób.

Ten warsztat jest nie ograniczony. Jedyne co go ogranicza to twoje myślenie i twoja pamięć. Musisz sobie przypomnieć kogo znasz w czymś czego szukasz. Jestem przekonany, że można zacząć każdy biznes w oparciu tylko o swoich znajomych. Co więcej jestem tego przykładem, kilka biznesów, z którymi startowałem i potrzebowałem jakieś fabryki, produkcji lub kogoś kto się na tym zna. Zazwyczaj, albo mój kolega któryś to robił, albo jego kolega. I tak można zrobić praktycznie wszystko. Co więcej często całkowicie za darmo. Oczywiście jak chcesz, by ktoś Ci zrobił próbne meble, by zobaczyć czy takie chcesz to pewnie musisz pokryć koszty materiału i ewentualnie robocizny. Ale to dalej znacznie mniej, niż byś wszedł z ulicy i zamówił dany produkt.

Dlatego osobiście uważam, iż musimy ciągle bez przerwy budować nasz warsztat. Ciągle go sprawdzać, sprzątać i czyścić. Oczywiście czasem nie obejdzie się bez szukania na własną rękę, bo może robisz coś tak bardzo skomplikowanego, że zna się na tym 5 osób na świecie. Ale zaufaj mi jest to w 99,9% nie potrzebne. Wystarczy ładnie i grzecznie popytać znajomych. Czasem trzeba trochę być nachalnym, bo nie pamiętamy kogo znamy. Pewnie Ciebie też ktoś pyta, czy kogoś znasz i z całą pewnością odpowiadasz, że nikogo takiego nie znasz. Podczas gdy po miesiącu sobie przypominasz, że jednak jest inaczej 😉 Nie jesteśmy jeszcze komputerami by wszystko pamiętać.

Więc gdy chcesz rozpocząć coś nowego w swoim życiu. Pamiętaj o dwóch podstawach

1 Poinformuj o tym swoich znajomych i rodzinę. Wybierz czy ta zmiana jest z Tobą spójna i czy jesteś gotowy na taką zmianę. Czy koszty nie są większe od zysków jakie mogą przyjść. Musisz też samodzielnie przefiltrować opinie, które będą padały w twoją stronę. Bo ciężko jest rozmawiać z osobą która nie ma telefonu ani komputera o tym, że chcesz zarabiać na sklepie internetowy. Oczywiste jest iż taka osoba powie Ci , że to czarna magia i coś strasznego, bo się na tym nie zna.

Przedyskutuj też pomysły i rozważ czy masz na to czas. Za pewne też na start jakaś minimalna kwota będzie Ci potrzebna. Otwierając pizzerie ciężką zacząć mając 1000 zł w kieszeni. I wiedząc o tym, że sprzęt, wyposażenie, reklama, pracownicy, samochód itp. Potrzebne jest 100 tyś zł. I raczej będzie Ci ciężko kupić piec do pizzy, który kosztuje 15 000 zł za 1000zł. Musisz po prostu przeliczyć co potrzebujesz, czego nie masz i kogo szukasz.

2 Bo w tym pomoże Ci drugi twój punkt. Czyli sprawdzenie swojego warsztatu. Co masz, na kogo możesz liczyć, a czego nie masz. Co musisz szukać. Jeśli dobrze budowałeś swój warsztat to nie powinno być z tym problemów. Czyli musisz jak najwcześniej rozpocząć budowanie warsztatu pamiętaj o tym iż każda osoba napotkana może pomóc Ci w życiu. Dlatego dbaj o relacje, szanuj je i staraj się rozmawiać szczerze z ludźmi. Tak by poznawać ich i poznać kogo znają. Oczywiście nie nachalnie 😀 Bo jak będziesz to robił tylko po to by wyciągąć od kogoś kontakt to nie będzie taka rozmowa miło przebiegała. 

Jak widzisz każdą rzecz można rozpocząć bez niczego. Jedyne co musisz mieć to wygospodarowany czas. Ponieważ bez niego będzie ciężko coś zrobić. A jak znaleźć więcej czasu znajdziesz TUTAJ!

 

Potrzebujesz chęci i odwagi. Resztę już masz. Bo twój warsztat jest wystarczająco wyposażony. Przypomnij sobie kogo znasz, z osób które potrzebujesz do pomocy. A na pewno pomogą Ci z dobrego serca. Mów szczerze i prosto. Nie kłam i nie owijaj w bawełnę mów prosto z mostu co potrzebujesz i dlaczego. Inaczej głupie niedopowiedzenia spowodują kłótnie i waśnie. Zmieniaj świat i odważnie atakuj życie 🙂 Ono lubi jak się je zdobywa! Wtedy daję najlepsze rzeczy 🙂

Jakub Żak